Tytuł: Serce z krysztalu
Autor: Frederic Lenoir
Wydawnictwo Amber
Liczba storn: 172
Moja ocena: 5/6
Książkę udało mi się zdobyć za sprawą wymiany książkowej, z której jestem niezmiernie zadowolona, bo książka, która do mnie dotarła, sprawiła, że mogłam, choć na trochę się oderwać. Jakby nie wymiana pewnie nigdy bym nie sięgnęła po tę książkę.
Czy zastanawialiście się kiedyś, jakby to było, gdyby człowiek nie mógł odczuwać miłości? Nie mógłby kochać i być kochanym. W Sercu z kryształu poznajemy księcia, który był pozbawiony tej możliwości. Jego serce zostało okute kryształem, żeby zdjąć okowę, musi odnaleźć dziewczynę, dla której jego serce zacznie topić kryształ. W trakcie swojej wędrówki książę jest stawiany w różnych sytuacjach. Dzięki temu może zobaczyć, w jaki sposób zachowują się jego poddani, przez co wie, w jaki sposób można zmienić prawo, aby ukarać tych, którzy na to zasługują i pomóc tym, którzy tej pomocy potrzebują. On sam podczas wyprawy poznaję lepiej samego siebie.
Książka pokazuje nam, jak ważna jest rodzinna, przyjaźń oraz miłość. Książka zmusiłam nie do zadania sobie pytania, co by było, gdyby człowiek nie mógł kochać? Myślę, że może byłoby i łatwiej, ale bez możliwości kochania wszystko straciłoby sens, nie byłoby ważne. Wszystko stałoby się szare i mdłe, stalibyśmy się skorupą pozbawioną pasji, robilibyśmy wszystko jak automaty. Miłość, choć czasem nas rani, jest niezbędną rzeczą w życiu człowieka, która sprawia, że życie ma smak.
Nie chcę doszukiwać się w niej minusów, bo dzięki tej pięknej i cudownie ciepłej książce, spędziłam bardzo przyjemną, co prawda krótką chwilę. Serce z kryształu ma w sobie wiele wspaniałych cytatów, którymi chętnie okleiłabym sobie ściany. Jeśli będę mieć czas, to pewnie nie raz sięgnę po nią ponownie.
Dla tego zachęcam was gorąco do zapoznania się z tą krótką, ale wartą przeczytania historią, która sprawia, że człowiek może pomyśleć nad nią. Myślałam nad zrobieniem Q&A, jeśli macie jakieś pytania? To możecie pisać je tu w komentarzach lub na czytanie we krwi , a ja postaram się na nie odpowiedzieć. ;)
Pozdrawiam i życzę wam zaczytanego dnia
Patrycja.
