"Jak rozpoznać, czy twoje dziecko znajduje się w grupie ryzyka?"

Autor: Alexandra Bracken

Tytuł książki: Mroczne umysły

Liczba stron: 448

Wydawnictwo Otwarte 

Moja ocena: 4/6

    Zanim sięgnęłam po tą książkę miałam obawy że to kolejna słaba podróbka "Igrzysk śmierci", którą nawiasem mówiąc zakochałam się w tamtej książce, ale na szczęście "Mroczne umysły" nie okazały się takie złe jak mogły na początku mi się wydawać. Od pierwszych stron książka trzyma w napięciu, co będzie z główną bohaterką. 
     Książka opowiada o Ruby, która od najmłodszych lat została oddana do obozu, którym są "rehabilitowane" takie dzieci jak ona. 
Obóz jest podzielony na kolory od najmniej groźnych do najbardziej sprawiających kłopoty dzieciaków. Zieloni, niebiescy, żółci, pomarańczowi i czerwoni. Nasza bohaterka oszukała lekarza który źle ją przydzielił, zamiast trafić do pomarańczowych trafia do zielonych. Narratorem książki jest nie kto inny jak właśnie Ruby, opowiada o swoim pobycie w obozie, potem o dalszych losach. 
     Ta książka jest pisana prostym nie zawiłym stylem, dzięki temu czyta się szybko i łatwo. Wcale nie brakuje nam akcji, choć może trochę potem zwalnia. Jest także dość osób które można polubić ale są też takie które się nienawidzi. 
     Tym którym książka się podobała będą mogli już sięgnąć po kolejny tom, który nie dawno wyszedł. Ja osobiście na razie zostawię ją sobie na później. 

"Jesteśmy wyjątkowi nie ze względu na to, kim jesteśmy, ale ze względu na to, kogo mogą z nas zrobić." 

~Mroczne umysły - Alexandra Bracken