piątek, 18 grudnia 2015

W kilku słowach o: Playlist for the dead. Posłuchaj, a zrozumiesz - Michelle Falkoff


Tytuł: Playlist for the dead. Posłuchaj, a zrozumiesz
Autor: Michelle Falkoff
Cykl: -
Wydawnictwo Feeria Young
Liczba stron: 271

Czy kiedykolwiek wyobrażaliście sobie swój świat beż swojego najlepszego przyjaciela? Bo ja próbowałam po tej książce, co nie było niczym łatwym, ani przyjemnym. 

"Przez ostatnie kilka dni na zmianę za nim tęskniłem i nienawidziłem go, czułem się winny i zdruzgotany - właściwie nie wiedziałem, jak powinienem się czuć, oprócz tego, że jakoś inaczej."  

Niestety Sam, stracił swojego jedynego przyjaciela. Hayden popełnił samobójstwo po imprezie, na której coś wydarzyło się, nie zostawia żadnego listu, niczego co dokładnie mogłoby wytłumaczyć jego decyzje, zostawia dla Sama tylko playlistę i krótki liścik, "Dla Sama. Posłuchaj, a zrozumiesz."
Kiedy wydaje się Samowi, że został sam ze swoimi wspomnieniami o Haydenie, obwiniając się o to, co się stało, w jego życie wkracza Astrid, jak się później okazuję dziewczyna, dobrze znała jego przyjaciela. Dziewczyna spędzając z Samem czas i dzieląc się swoimi przeżyciami, pomaga mu w ciężkich chwilach, ale nie wszystko jest takie, na jakie wygląda. 

"Ludzie mówią mnóstwo różnych rzeczy. Niektóre, z nich mogą się przydać, inne cię rozdrażnią, a wiele z nich będzie ci działać na nerwy. Mówią je jednak dlatego, że inne osoby im je powiedziały, lub dlatego, że okazały się one przydatne, gdy sami kogoś stracili."

Bardzo podoba mi się ta książka, temat jest zdecydowanie trudny, bo nikt nie lubi rozmawiać o śmierci, ale to nie jest jedyny trudny temat w tej książce. Widzimy w niej problemy, jakie miał Hayden, w szkole gdzie koledzy i jego starszy brat poniżali go na oczach innych uczniów, w rodzinie gdzie powinien być kochany przez rodziców i starszego brata za to, jaki jest. Bezpieczny czuł się tylko w internecie i w domu Sama. W książce podoba mi się również to, że przy każdym rozdziale jest piosenka, która niekiedy potęguję to uczucie smutku i przygnębienia, odkrywa powoli przed nami tajemnice tego, co jak czuł się Hayden. Polecam wam tę książkę bardzo, bardzo gorąco.  



Obserwatorzy

Lubisz to?