Hej!
Mam dla was podsumowanie kolejnego miesiąca. Marzec, co mogłabym na jego tema powiedzieć? Hmm... może, że w środku miesiąca wydawało się, że wypadnie dość słabo przy styczniu, a już nie wspominając o lutym, ależ mnie pod koniec zaskoczył.
W marcu udało przeczytać mi się takie książki jak:
1.Wichrowe wzgórza - Emily Bronte
2. Parabellum. Horyzont zdarzeń - Remigiusz Mróz
3. Cztery - Veronica Roth
4. Jej wszystkie życia - Kate Atkinson
5. Gwiazd naszych wina - John Green
6. Zwiadowcy. Ruiny Gorlanu - John Flanagan
7. Tak blisko... - Tammara Webber
8. Zmierzch - Stephenie Meyer
(czytana pod wpływem impulsu i chęci zobaczenia, jaka będzie moja reakcja po takim czasie).
9. Siedem grzechów głównych. Nieczystość - Robin Wasserman
Ilość przeczytanych stron w tym miesiącu: 3058
Najlepsze książki w przeczytane w marcu to na pewno Gwiazd naszych winna, które czytałam chyba po raz drugi lub trzeci i za każdym razem rozbrajają mnie do łez. Kolejnymi perełkami miesiąca okazały się Wichrowe wzgórza i Zwiadowcy.
Jeśli chodzi o tą słabszą, to jest nią Siedem grzechów głównych. Recenzja książki powinna się pokazać pod koniec tego tygodnia.
Znaleźć możecie mnie tu:
Instagram: I_NEED_YOU94
Lubimy czytać: WachamKsiazki
Ask.fm: Czytaniewekrwii
Fanpage: Crh+ czyli czytanie we krwi
Czy macie takie książki, do których lubicie wracać?