wtorek, 31 marca 2015

"Gdybyś naprawdę pomyślał, to byś nie pytał"


Autor: John Flanagan
Tytuł: Zwiadowcy. Ruiny Gorlanu
Wydawnictwo Jaguar 
Liczba stron: 319
Moja ocena: 6/6

Zwiadowców zaczęłam czytać jak większość teraz książek przypadkiem. Dzięki tej książce czułam, że odpoczywam, ogromną przyjemnością było ją czytać, zagłębiać się w tej historii. Dawno nie czytałam takiej książki, a przecież moja przygoda z książkami zaczęła się od fantasy i zapomniałam, jak dobrze przy takich książkach się bawię. Po zakończeniu tej książki mam ochotę poznać całą serię i zabrać się po raz drugi za Eragona. 
Przyszłość nastoletniego Willa zależy od możnego barona. Chłopak, by uczcić swojego nieznanego ojca, chce zostać uczniem szkoły rycerskiej. Zamiast tego dostaje propozycje od tajemniczego Halta, który jest Zwiadowcą. Will uczy się różnych potrzebnych umiejętności pod czujnym okiem Halta. 
Żałuję tylko tego, że książkę wypożyczyłam, a nie kupiłam, bo warto posiadać tak dobrą historię, przy której człowiek może odpocząć. Treść książki jest jak wspaniały tort, a okładka jest taką wisienką na tym torcie. W krainie i w bohaterach takich jak Will i Halt nie sposób się zakochać. 
Książkę tę można polecić każdemu, kto lubi dobre przygody. Historia opowiada także o przyjaźni, o wybaczaniu innym i o odwadze. 

"Widzisz bywa tak, że chcemy dwóch różnych rzeczy naraz. A wtedy musimy zdecydować, czego pragniemy najbardziej."

~Zwiadowcy. Ruiny Gorlanu. -John Flanagan


Obserwatorzy

Lubisz to?