Tytuł: Gus
Autor: Kim Holden
Cykl/Seria: Promyczek ( tomy 2)
Wydawnictwo Filia
Liczba stron: 500
Moja ocena: 7/10
Czytając, Kiedy odszedłeś miałam mieszane uczucia, jakoś szczególnie nie przypadła mi ta książka do gustu, więc kiedy pojawił się drugi tom Promyczka i porównanie jednej książki z drugą, to miałam lekkie obawy, że znowu się zawiodę. Jednak bardzo mnie kusił ten tom, bo to jednak Gus, a bardzo go wcześniej polubiłam i nie mogłam sobie odpuścić książki która była pisana z jego punktu widzenia.
Gus nie radzi sobie z sytuacją, w której się znalazł, upija się i trzeźwieje i tak w kółko. Promyczek niebyła tylko jego przyjaciółką, a kimś więcej. Drugi tom podobał mi się, ale jakbym miałam wybierać pomiędzy pierwszym tomem a drugim, to chyba wybrałabym pierwszy. Choć na początku czułam więź z Gusem, czułam to, co on czuł i mogłam się z nim w jakiś sposób związać. Jak wiecie, od jakiegoś czasu, mam problem z czytaniem, praktycznie każda książka mi się dłuży, ale nie Gus, przeczytałam go w ciągu trzech dni i nie czułam się tak, że w końcu wypadałoby zakończyć tę książkę, tylko wręcz nie mogłam się oderwać.
Jeśli już mieliście możliwość zapoznać się z Promyczkiem i zastanawiacie się nad drugim tomem, to zdecydowanie warto. Gorąco was zachęcam do zapoznaniem się z historią Gusa.