Tytuł: After. Bez siebie nie przetrwamy
Autor: Anna Todd
Cykl: After ( tom 4)
Wydawnictwo Między Słowami
Liczba stron: 572
Moja ocena: 5/6
Do tego ostatniego tomu, bardzo długo się zabierałam, bo bałam się tego, że dostane dokładnie to samo co w dwóch wcześniejszych tomach, czyli kłótnie i ciągłe schodzenie się ich i tak w kółko. Co było już po dłuższym czytaniu jak dla nie bardzo męczące. Oczywiście i tu nasi bohaterowie drą ze sobą koty, ale zmiany, które w nich zaszyły, są ogromnym plusem i chyba dzięki temu czytało mi się ten tom tak dobrze, jak pierwszy.
Hardin po poznaniu prawdy nie radzi sobie ze wszystkimi tajemnicami, odcina się grubą ścianą od tych niewielu osób, którym ufał. Przez to zaczyna przypominać tego Hardina, którego absolutnie nic nie obchodzi oprócz ranienia siebie i innych. Tessa musi stawić czoło nie tylko demonom Hardina, ale także tragedii, która bardzo ją zamień.
Tak jak wcześniej wspominałam dwa poprzednie tomy, nie były jakoś moimi ulubionymi tomami, trochę grały mi na nerwach, ale za to ten tom, jak i pierwszy jest, są naprawdę dobre. Czekam na Before. Chroń mnie przed tym czego pragnę.